Środa 26 marca była chyba pierwszym naprawdę ciepłym dniem
tego roku. Słońce obudziło mnie z samego rana zaglądając przez okno, więc
pomyślałam, że będzie to idealny dzień na sesję zdjęciową. Wraz z Magdą i
Mileną postanowiłyśmy stworzyć coś fajnego i w tym celu udałyśmy się na,
niewątpliwie klimatyczny w swej 'obskurności', olsztyński dworzec i tereny
mieszczące się przy nim. Milena w roli wizażystki sprawdziła się świetnie, zaś
Magda – która wcześniej nie miała do czynienia z fotomodelingiem – idealnie
czuła się przed obiektywem. Oto część efektów naszej współpracy :)
(Zgodnie
z ustawą o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej
kopiowanie zdjęć mojego autorstwa jest niezgodne z prawem. Wszystkie
zdjęcia są moją własnością i nie wyrażam zgody na ich kopiowanie.)